Cięte kwiaty w wazonie są piękne, ale niestety niezbyt trwałe. W zależności od rodzaju kwiatów, postoją od kilku dni do tygodnia. Oczywiście są różne metody na przedłużenie żywotności ciętych kwiatów, ale prędzej czy później kwiatki zaczną marnieć. Nie oznacz to jednak, że trzeba je wyrzucić.
Często jest tak, że część kwiatów w wazonie wygląda już mizernie, natomiast część całkiem okazale. Pokażę Wam 2 sposoby na odratowanie tych drugich i stworzenie z nich całkiem ciekawych dekoracji.
Tak wyglądał bukiet kwiatów po 5 dniach (prawie wszystkie kwiatki opadły, i dodatkowo część brzydko wygląda):
Oto, co powstało z użyciem wyłącznie nożyczek:
1. Mniejsze bukieciki
Z całego bukietu wybieramy te które jeszcze dobrze wyglądają. Skrócenie łodyżek pozwoli im dłużej postać, a takie małe bukieciki są również cudne:) Ja akurat włożyłam je do zakrzywionych wazoników z Ikei.
2. Kwiaty pływające w szklanej misce
Z pozostałych dobrze wyglądających jeszcze kwiatów przygotowałam pływającą dekorację. Przycięłam jedynie czubki kwiatów i wrzuciłam je do szklanej, przezroczystej miski wypełnionej wodą. Efekt niebywały.
I jak Wam się podoba?
