Od czasów starożytności architekci i budowniczowie starali się nadać swoim dziełom nieprzeciętny i przykuwający oko wygląd. Ozdobne gzymsy, kolumny, zdobienia przetrwały do dnia dzisiejszego i możemy je podziwiać na wielu zabytkowych budynkach.
Obecnie takie zdobienia stosowane są najczęściej na budynkach instytucjonalnych, ale również mają swoich wielbicieli wśród projektantów, którzy chcą nadać swoim projektom niepowtarzalny i dostojny charakter.
Współczesna technologia umożliwia niewielkim kosztem eleganckie przyozdobienie domu poprzez wykorzystanie sztukaterii elewacyjnej.
Co prawda ciężko skomponować blok “z wielkiej płyty” z tego typu ozdobami, ale remontując kamienicę lub budując / remontując dom już nie będzie z tym większego problemu.
Szczególnie pięknie wyglądają odnowione kamienice, wille miejskie i stare domy. W takich miejscach mamy praktycznie nieograniczone możliwości komponowania gzymsów, rozet, podokienników czy profilów łukowych.
W okolicy naszego mieszkania znajduje się “dzielnica willowa”. Przechadzając się nią można odnieść wrażenie, że sztukateria elewacyjna przeżywa swój renesans, a niektóre domy, gustownie ozdobione wyglądają naprawdę dostojnie i przykuwają uwagę.
Jeśli chcecie mieć dom jak z epoki renesansu, to warto zapoznać się z możliwościami jakie daje sztukateria, a z pewnością przy odrobinie pracy i pomysłu uda się nadać budynkowi niepowtarzalny charakter.
Decydując się na sztukaterię, należy zwrócić jednak uwagę na jakość jej wykonania. Jeśli chodzi o elewację, to oprócz estetyki kluczową kwestią jest wytrzymałość. Elewacja narażona jest na zróżnicowane warunki atmosferyczne, przez co zastosowana sztukateria musi również je wytrzymać nie tylko nie odpadając, ale także zachowując swój pierwotny wygląd.
Wybierajmy zatem mądrze, a najlepiej u rodzimych producentów. Firma WMB jest jedną z takich firm, która dzięki swojemu wieloletniemu doświadczeniu i tradycji, może zaoferować elementy sztukaterii najwyższej jakości.