Ciekawe sposoby na przechowywanie książek

Książki.. jedni je pochłaniają namiętnie w ogromnych ilościach, inni nie pamiętają kiedy ostatni raz mieli jakąś w ręce, jednak nie ma chyba osoby, która nie posiadałaby żadnej w swoim domu. W jaki sposób je przechowywać, aby nie tylko się nie niszczyły, ale również zdobiły wnętrze? W naszym artykule przedstawimy kilka (naszym zdaniem) najciekawszych rozwiązań na przechowywanie książek.

1. Regały

Pierwsza kategoria jaką można wyróżnić, to sprawdzone i wręcz sztampowe regały. Regały są proste i funkcjonalne, a oprócz przechowywania książek nadają się do gromadzenia innych rzeczy – klasyka. Projektanci jednak udowadniają, że regały wcale nie muszą być nudne. Na przykład taki:

Doskonały kompromis pomiędzy klasycznym, białym, „kanciatym” regałem, a nowoczesnym designem i intrygującym wzorem oraz równie specyficznym sposobem układania książek. Ciekawa propozycja dla osób, które w swojej biblioteczce posiadają książki o różnych formatach.

Druga propozycja z pewnością przykuwa uwagę, ale równocześnie bawi i „cieszy oko”:

Co ciekawe, taki regał najpierw trzeba sobie samemu ułożyć, bo jak widać, każda przegródka na książki to osobny element układanki. Po skończeniu układania mamy bardzo oryginalny i efektowny regał, który z pewnością zachwyci każdego. Co troszeczkę niepokoi, to sposób ustawiania książek. Puzzle mają to do siebie, że są bardzo dowolne w formie, przez co z jednej strony możemy mieć „dziurę”, z innej wepchniętą ściankę do środka półki. Na pewno trzeba będzie się nagimnastykować, żeby jak najlepiej wykorzystać przestrzeń w regale.

Kolejny przykład nie do końca wiadomo, czy jest bardziej półką, czy bardziej regałem. Oto „drzewo na książki”:

Idealny przykład na połączenie dekoracji z funkcjonalnością regału. Niewiarygodnie efektowny, z drugiej strony gustowny i elegancki. Zwraca uwagę i nadaje charakter pomieszczeniu. W tym przypadku również możemy się troszeczkę spierać o funkcjonalność, ale dla takiego efektu myślę, że warto jest poświęcić troszeczkę miejsca.

2. Półki

Drugim popularnym sposobem na przechowywani książek są półki. Są mniejsze niż regały, ale można je wieszać praktycznie wszędzie, przez co nie zajmują miejsca na podłodze. Również w tym przypadku projektanci potrafią się wykazać dużą pomysłowością i ogranicza ich jedynie wyobraźnia,  jak na przykład w tym przypadku:

Absolutny „must have” dla każdego fana Supermana 😉 Zdobi ścianę wzorem rozpoznawalnym dla każdego, przechowuje książki, czego chcieć więcej? A tak na serio, to w domowych warunkach wystarczy kilka różnych półek ułożyć w jakiś nieprzeciętny wzór i już mamy cudo na ścianie.

Ale kto powiedział, że półka musi być prosta? Na pewno nie projektant tego arcydzieła:

Jej bezapelacyjną przewagą jest giętkość, która pozwoli na uzyskanie dowolnego kształtu, a przy tym (jak zapewnia producent) nie traci na funkcjonalności i udźwigu. Muszę przyznać, że to ogromnie kusząca propozycja. Wykreowanie własnego wzoru półki nie tracąc przy tym na funkcjonalności? Nie ma co się zastanawiać!

Jednak półki na książki muszą się komponować z wystrojem wnętrza. Mogą być półki klasyczne albo nowoczesne. A co w przypadku wnętrza o charakterze industrialnym? Przecież teraz bardzo modne są mieszkania typu loft w starych fabrykach, gdzie wystrój mocno nawiązuje do ówczesnego przeznaczenia budynku. Dla takich wnętrz również mamy propozycję:

Taka półka z pewnością doskonale uzupełni mieszkanie, a co najważniejsze, można ją wykonać samodzielnie! Dodatkowo elementy, z których jest wykonana są szeroko dostępne i pozwalają na dużą swobodę aranżacji.

3. Niewidzialna półka na książki

„Po co stawiać książki na półkach, skoro mogą same wisieć na ścianie”, z takiego wniosku wyszli najpewniej twórcy niewidzialnej półki na książki. Odkąd pojawiła się na świecie, rynek wnętrzarski po prostu zwariował. Co w niej takiego fenomenalnego? Nazwałbym to: „samoprezentacja lektury”. Tutaj sama książka jest najważniejszym elementem a zarazem dekoracją. To ona przykuwa wzrok i pozwala się cieszyć nie otaczającą ją półką czy regałem, a okładką i tym co w niej zawarte. Ta „samoprezentacja” jest właśnie tym, za co pokochały ją mole książkowe. Niewidoczna półka na książki pozwala cieszyć się swoją kolekcją w sposób „skrajnie minimalistyczny”. Tutaj nie ma magii, ani też skomplikowanych rozwiązań technologicznych. Jest za to efekt WOW! Sami zobaczcie:

 

 

Co zatem kryje się za tymi lewitującymi tomami? Otóż jest to kawałek odpowiednio wyprofilowanej blachy, przykręcony na 3 kołki do ściany. To tyle!

Pierwsza książka, jaką powinniśmy na niej położyć powinna być dość masywna i posiadać twardą okładkę. Dzięki temu stworzymy dobrą podstawę pod pozostałe książki. Ramię półki wkładamy pomiędzy okładkę a resztę wolumenu. Odpowiedni zaczep w półce, nie pozwoli na opadnięcie okładki.

Po tym zabiegu możemy dokładać kolejne pozycje. W zależności od producenta, niewidzialna półka wytrzymuje obciążenie od 6 do nawet 17 kg! Do najważniejszych zalet niewidzialnych półek zaliczyłbym (oprócz niesamowitego efektu) z pewnością ich „lekkość”. Możemy je zamocować praktycznie wszędzie, zajmują mało miejsca, ich rozmiary ograniczają się praktycznie do wymiarów książek, a z kilku półek możemy stworzyć efektowny „niewidoczny regał”. Ich cena jest również bardzo przystępna, dzięki czemu są zdecydowanie mocną konkurencją dla klasycznego regału czy półki.

To tylko kilka sposobów na przechowywanie książek. Internet aż się roi od pomysłów, ale może macie jakieś własne „patenty”? Podzielcie się z nami!