Fototapeta a styl panujący we wnętrzu

Fototapety w roli dekoracji naściennych zrewolucjonizowały polski rynek dekoracji. Obecnie są one zdecydowanie najpopularniejszy, najczęściej wybieranym elementem. Z pewnością między innymi z tego właśnie powodu ich projektanci producenci kładą duży nacisk na to, by ciągle pojawiły się tu nowe rozwiązania, by przybywało ciekawych wzorów, by stale pojawiało się coś nowego. Niekiedy klientom nie jest łatwo z wyborem wzoru, boją się bowiem, że nieodpowiednio dopasują go do klimatu panującego we wnętrzu. Jak zatem zrobić, by naścienna ozdoba pasowała do reszty idealnie?

Dobieramy odpowiednią naścienną ozdobę

Jeśli chodzi o styl klasyczny (na który nadal decyduje się spore grono Polaków, choć jest on uważany za nieco zachowawczy), sprawdzi się świetnie wiele rodzajów fototapet. Mogą być to na przykład urokliwe pejzaże nadmorskie, leśne czy górskie, w grę wchodzą także jak najbardziej stonowane motywy florystyczne. Starajmy się w tym przypadku nie stosować zbyt wyrazistych, bardzo rzucających się w oczy modeli, a wybrać coś bardziej stonowanego.

Jeżeli zaś w pomieszczeniu panuje daleko posunięta prostota, a styl loftowy i industrialnym idą w parze, pora postawić na egzemplarz, który będzie kontynuacją owego klimatu. Bardzo dobrym wyborem okaże się zatem zakup fototapet przedstawiających faktury różnych materiałów (chociażby cegieł, betonu, kamieni, sznurka czy też desek). Można również nieco przełamać konwencję i zdecydować się na model z abstrakcyjnym wzorem – też będzie ciekawie się prezentował.

Typowo kobiece przestrzenie urządzone ze smakiem także potrzebują stylowych dekoracji naściennych. W tym przypadku stosujemy albo motywy glamour (bardzo eleganckie i stylowe, luksusowe, świetnie sprawdzające się w salonach piękności i damskich sypialniach) albo motywy florystyczne, które w damskiej sypialni jak najbardziej będą miały rację bytu.

A co w przypadku, kiedy we wnętrzu zapanował styl skandynawski? Wtedy skupmy się na wybraniu odpowiedniej gamy kolorów, zastosujmy zatem fototapetę ścienną w odcieni szarości, bieli, beżu, ewentualnie z domieszka barwy miętowej czy też musztardowej. Charakterystyczne printy to w tym przypadku chociażby motywy zwierzęce (jeleń, sowa, wilk, lis), warto więc właśnie na nie postawić.

Inspiracje światem zwierzęcym świetnie sprawdza się też w przypadku pomieszczeń urządzonych w klimacie kolonialnym. Wtedy bowiem cętki, paski i inne printy rodem z Afryki i Azji okażą się być przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.

Minimalizm coraz częściej gości w naszych domach, mieszkaniach czy też biurach. Zastosowanie tego stylu wymaga rzecz jasna odpowiednich dodatków naściennych. Bardzo polecane jest zamontowanie fototapet trójwymiarowych, których nowoczesność zachwyca, zdumiewa i oczarowuje każdego. Dodatkowo dzięki ich zastosowaniu wnętrze powiększy się optycznie, co ma niebagatelne znaczenie zwłaszcza w przypadku niewielkich mieszkań w bloku z wielkiej płyty.

PRZECZYTAJ  Tapety flizelinowe: proste w montażu i efektowne

Jeśli zaś w pomieszczeniu dominuje sielska i anielska atmosfera wsi (czyli wprowadzono do niego stylo rustykalny), urocze pejzaże lub postarzane modele z kwiatami i innego typu ozdobami jak najbardziej okażą się właściwe.

Fototapety – nie tylko wygląd się liczy!

Oczywiście kiedy wybieramy naścienną ozdobę, w pierwszej kolejności liczy się dla nas jej wygląd, to całkowicie naturalne. Warto jednak mieć również na uwadze fakt, że w tym przypadku mamy do czynienia z egzemplarzami stanowiącymi niezwykle udany mariaż piękna oraz walorów typowo praktycznych. Nie od dziś bowiem wiadomo, że stosując modele stworzone w technologii 3D, jesteśmy w stanie optycznie powiększyć przestrzeń. Ponadto dzisiejsze fototapety są niezwykle trwałe i wytrzymałe, stworzone bowiem z ogromną dbałością o detale. W rezultacie można mieć je na ścianie w swoim pokoju dziennym, sypialni lub jadalni przez całe lata, one zaś niezmiennie wyglądają tak, jak w pierwszy dniu po zakupie. Nowoczesne technologie i dobra jakość materiału to oręż w walce o stylowo udekorowany dom!

Materiał powstał we współpracy z serwisem demur.pl

No votes yet.
Please wait...

2 komentarze

  1. Tapety znów wracają do łask. Gdzie nie pójdę to jest ich bardzo dużo. U mnie przeprawa była trudna by położyć ją na ścianie o wielkości 7×3 m. Fachowiec musi się znać na temacie bo koszty są spore. Lepiej by dobrze wszystko dopasować i połączyć, a zdarza się, że na drugi dzień potrafi się odkleić.

  2. Kiedyś śmiałam się z fototapet, ale dopiero jak zatrudniłam architekta wnętrz z DD projekt żeby pomógł mi odnowić moje mieszkanie – zrozumiałam że się myliłam. Fototapeta z dobrze dobranymi meblami wygląda super i wnętrze robi się przytulniejsze 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *